A Voldek gnije w piekle, za którym tęsknił sam." ~Irytek
przez: Angelika Walker dnia 2025-01-20 12:00:00

Droga Społeczności Argo!
Wczoraj odbyło się uroczyste rozpoczęcie LV roku szkolnego, a już dzisiaj startujemy z cyklem tygodniowych zabaw pt. “ArgoExpress z Założycielami”. Mają one na celu utrwalić wiedzę dotyczącą Założycieli Hogwartu oraz związanych z nimi domów, a także zdobycie pierwszych punktów do rankingów. Od poniedziałku do piątku zabawy przygotowywać dla Was będą Godryk Gryffindor, Helga Hufflepuff, Rowena Ravenclaw i Salazar Slytherin. Do udziału zapraszamy wszystkich uczniów, profesorów oraz stażystów.
Dzisiejszą zabawę przygotował dla Was Godryk Gryffindor. W rozwinięciu newsa znajdziecie rymowanki Waszym zadaniem będzie podanie imienia i nazwiska osoby, której ona dotyczy.
Swoje odpowiedzi kierujcie na sowę dyrekcji (dyrekcja.ams@gmail.com) do godziny 23:59. Punkty do zdobycia przedstawione są w tabelce pod opisem zabawy - [link]. Pamiętajcie o tym, aby w temacie pracy wpisać -> ArgoExpress #1 - Imię Nazwisko - Dom. Prace niepodpisane nie zostaną sprawdzone!
Ściskam mocno
- Książki to jej świat, odwagi odmówić jej także nie można. Jak chce to potrafi być niezwykle groźna.
- Eliksirów znawczyni, życie swe dla syna oddała. Przed zagrożeniem nigdy się nie chowała.
- Na boisku szybka niczym strzała, wiele zaklęć także znała. Nieciekawą przygodę z Bazyliszkiem miała i okropnie się wtedy bała.
- Bogin to jego najgorszy wróg, choć odważnej kobiety jest to wnuk. W cieplarni chętnie spędza czas, za swoją ropucha nieraz poszedł w las.
- Ścigająca na tip top, przed nadlatującym kaflem nie zrobiła hop. Bąblowki Krwawej wzięła część niewielką, po tym wyglądała jakby spotkała się z barierką.
- Surowa, lecz sprawiedliwa, zawsze pełna mocy. Pod postacią kota, skrywała się w mroku nocy.
- Najlepszy przyjaciel, odwagę chowa w sercu. Choć czasem nie widzi w tej długiej walce sensu.
- Czasem cztery łapy ma, o przyjaciół zawsze chętnie dba. Wrogów traktuje odmiennie, za wilkołakiem chętnie pobiegnie.
- Pętli zaciekle broni, czasem od upadku głowa go boli. Po szkole do Puddlemere wyjechał, bilety załatwić nam obiecał.
- Wybrańcem nazywany, na czole blizna widnieje. Z tego stresu na starość na pewno osiwieje.